Wspaniałym nauczycielem może być wyobraźnia. Dzięki niej możesz tworzyć wiele interesujących i wyzywających sytuacji oraz podejmować związane z nimi decyzje.
Weźmy na przykład temat: „Co sądzisz o tym, byś TY sam byl swoim szefem?” Czy masz potrzebne umiejętności przywódcze? Jak byś korygował marną pracę podległych Ci ludzi? Jak traktowałbyś narzekania i żale swoich pracowników? Jak byś pobudzał ludzi do lepszej pracy? Z jakich bodźców mógłbyś korzystać? Dlaczego? Jakich byś dokonał zmian? Jak ulepszyłbyś różne rzeczy? Oto zaledwie kilka pytań, które powinieneś zadać sobie w wyobrażonej roli szefa. Jeżeli zaś jesteś już szefem, to możesz dokładnie przyjrzeć się sobie, stając się w wyobraźni swoim pracownikiem – tym lub innym. Gdybyś był Janem, to czy aprobowałbyś szefa takiego, jakim Ty jesteś? Rozważ z punktu widzenia Jana, czy mógłbyś być lepszym zwierzchnikiem, gdybyś miał nieco przychylniejszą postawę i bardziej troszczył się o problemy pracownika, a nawet osobiście służył mu pomocą. Spróbuj szczerze spojrzeć na siebie tak, jak widzą Cię inni. Tak powinien postępować każdy człowiek, bez względu na zajmowaną pozycję w pracy czy w domu. Powiada się, że każdy musi ciągnąć przez życie swój własny wózek. Tyle że siebie samego w tym wózku ciągnąć nie sposób. W tym wózku możesz ciągnąć tylko kogoś innego. A ciągnąc kogoś innego, sam także posuwasz się naprzód. W dodatku jesteś już na przedzie!