Natomiast ludzie biznesu nie tolerują tego typu negocjacji. Oni wiedzą, że kłótnie odcinają przypływ pomysłów! Być może o to właśnie chodzi w sporach między pracodawcami i pracownikami, którzy spierają się forsując własne rozwiązania zamiast zająć się wspólnym tworzeniem pomysłów, które przyniosłyby korzyść obu stronom. TRZECI SPOSÓB jest kombinacją tych dwóch pomysłów, na które muszą się zgodzić obie strony. Zapamiętaj, Czytelniku, najważniejsze elementy zasady TRZECIEGO SPOSOBU: Składają się na nią POMYSŁY, a nie żądania! Każdemu pomysłowi muszą towarzyszyć wszystkie możliwości, tak żeby można było rozważyć każdą ewentualność! Akceptowane są wyłącznie pomysły wzajemnie korzystne. W ten sposób znoszą się wzajemne antagonizmy! Zasada TRZECIEGO SPOSOBU nie polega na targowaniu się. Chodzi w niej o wspólne tworzenie i łączenie pomysłów korzystnych dla obu stron, przez co będą one entuzjastycznie przyjmowane.
Zgodnie z zaleceniem ekonomisty Herberta N. Cassona biznes powinien być „zorganizowaną przyjaźnią”.