W przeciwieństwie do hałaśliwego, ostrego wejścia towarzy-i skiego sangwinika i energicznego choleryka – perfekcyjny melanż cholik wejdzie po cichu i niepostrzeżenie. Mężczyzna ma nadziej ję, że nikt go nie zauważy, a kobieta jest przekonana, że niewła-J ściwie się ubrała. Mężczyzna o temperamencie perfekcyjnego^ melancholika w ogóle nie lubi przyjęć towarzyskich i przeważnie żałuje, że przyszedł. Zwykle trzyma się z dala od grupy, z rękami i w kieszeniach, i nie usiądzie, o ile ktoś go specjalnie o to nie po- j prosi. Nigdy nie chce nikogo urazić i stara się nie dawać gospodarzom powodów do wyrażania krytycznych opinii o nim. Często głęboko bierze sobie do serca jakieś chlapnięcie bezmyślnego towarzyskiego sangwinika, co może przerodzić się w łagodną depresję i spowodować, że przez resztę wieczoru wyłączy się zupełnie z rozmowy. Korzystając z pierwszej okazji wyciągnie swoją żonę i powróci do bezpiecznego domowego zacisza, dziwiąc się, dlaczego w ogóle opuszczał to miejsce. Perfekcyjnemu melancholikowi bardzo trudno przychodzi ak- < ceptować komplementy i zazwyczaj odpowiada na nie takimi k’ mentarzami: „Naprawdę podoba ci się to starocie?” „Nigdy nie cierpiałam swoich włosów”. „Tylko tak mówisz. Tak naprawdę to jest okropne”.