man in white dress shirt sitting beside woman in black long sleeve shirt

Przeciwieństwa przyciągają się

Przed ślubem mamy tendencję do zauważania w sobie dobrych stron. Tych kilka słabości, które czasami się ujawniają, zniknie zupełnie, gdy ta osoba będzie miała możność wspólnego życia z kimś tak inspirującym jak my. Ja i Fred przekonaliśmy się, że taka automatyczna przemiana nieczęsto ma miejsce. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy, Freda pociągała moja natura towarzyskiego sangwinika. Ponieważ nie znosił towarzyskich pogawędek, myślał, że gdy go poślubię, będę za niego przeprowadzała wszystkie rozmowy – i rzeczywiście tak się stało! P ciągały nas w sobie nasze zalety i choć nie zdawaliśmy wówc sobie z tego sprawy, chcieliśmy w ten sposób wypełnić puste mr sca w naszych własnych osobowościach. Ponieważ uważaliśmy fi za ludzi doskonałych, byliśmy przekonani, że nasze małżeńsr automatycznie będzie doskonałe, i nigdy nie liczyliśmy się z mo hwością jakichkolwiek problemów; jednak nasza nadzieja okm- ła się płonna. Przypatrzmy się jednej zaledwie sferze, w której natychmia. doszło do konfliktu: planowanie naszego czasu. Zanim się pobrał hśmy, każdego dnia dawałam sobie radę z nauczaniem pięciu róA nych przedmiotów w szkole średniej i prowadzeniem kółka drama* tycznego. Myślałam, że jestem zorganizowana, ale gdy tylko wy jechaliśmy na Bermudy, by spędzić tam nasz miodowy miesiąc. Fred był tym, kto zaczął organizować nasz czas, abyśmy nie zmarnowali wakacji na odpoczynek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *